Uncle Scrooge and Donald Duck: Bear Mountain Tales

Przyszedł dziś do mnie z włoskiego Amazonu taki oto spory tom – Uncle Scrooge and Donald Duck: Bear Mountain Tales wydany w 2022 r. w USA z okazji 75-lecia postaci Sknerusa McKwacza.

Zawiera 280 stron komiksów i materiałów dodatkowych, przy czym tych drugich jest zaledwie około 20 stron, a zdecydowaną większość, bo 260 stron stanowią historyjki.

Co warte zaznaczenia, aż 167 stron komiksów stanowią historie nigdy nie wydane w Polsce, a niektóre z tych wydanych ukazały się bardzo dawno temu, np. w 1992 roku w piśmie Donald Duck, więc większość z Was pewnie nie miała okazji się z nimi zaznajomić.

Wśród autorów komiksów i ilustracji są m.in. Carl Barks, Vicar, Daniel Branca, Giorgio Cavazzano i Don Rosa, a więc topowi artyści, których dorobek jest przynajmniej częściowo znany polskim czytelnikom.

Fragment jednego z komiksów autorstwa Vicara

Szczególnie zainteresowała mnie jedna z historyjek niewydanych dotąd w Polsce – „Człowiek, który rysował kaczki”, napisana przez Rudy Salvagniniego, do której rysunki stworzył wspomniany wcześniej Cavazzano. Komiks przedstawia wizytę młodej dziennikarki w domu Carla Barksa. Barks opowiada w nim o swojej przyjaźni z bohaterami Kaczogrodu nie z perspektywy autora ich przygód, lecz… ich rzeczywistego kumpla, tak, jakby się rzeczywiście kiedyś poznali. Jedną ze stron komiksu prezentuję poniżej.

Wracając do samego tomu, to jest on w języku angielskim, wydany na dobrej jakości papierze przypominającym ten użyty w tomie „Nasz wielki Donald”, jednak strony wydają się być bielsze. Porównany z Wujkiem Sknerusem – Syn Słońca (208 stron) prezentuje się imponująco, jest nieznacznie wyższy ale dużo grubszy.

Za tomik zapłaciłem 80 zł razem z przesyłką. Na polskim Amazonie zapłacicie około 115 zł, ja natomiast kupiłem we włoskim, bo mieszkam 15 km od magazynu Amazon i przesyłka doszła do mnie 9 godzin po zakupie 🙂

Czy polecam? Zdecydowanie tak! Nawet jeśli Wasz angielski nie jest na wysokim poziomie, to być może czytanie tych komiksów zachęci Was do powtórzenia słówek, tłumaczenia tego, czego nie rozumiecie, albo ogólnie odświeżenia znajomości języka. Same historyjki są ciekawe, więc dobra zabawa gwarantowana. Tom prezentuje się też pięknie na półce, więc to niezła gratka dla kolekcjonerów – obecnie mamy też historycznie najniższą cenę za ten tom. Jeszcze raz polecam!

Opublikuj komentarz